agata123
Ściana z umywalką - jedną... . Zrezygnowałam z drugiej (chyba trochę żałuję, ale nie będę się już za siebie oglądała)
Kiepska jakość.., bo ciemno było .
Ściana z umywalką - jedną... . Zrezygnowałam z drugiej (chyba trochę żałuję, ale nie będę się już za siebie oglądała)
Kiepska jakość.., bo ciemno było .
Pierwotnie kominek miał nieco inaczej wyglądać. Kamień miał być zwieńczony drewnem, a obok miała być kaseta drewniana ...właśnie na drewno. Jednak okazało się, że miałoby to kosztować połowę tego co cały kominek! Poszaleli! Poza tym nie byłam przekonana co do samego doboru drewna do kamienia - nic mi nie pasowało. No i nie wiem, czy nie byłoby przekombinowane .
Wpadliśmy na pomysł, że możnaby zostawić już tak jak jest, a dobudować ściankę. Zamiast wnęki na drewno, zrobić półeczkę - wyglądałoby bardzoej elegancko i czysto.. No i........
Nieco przybrudzony... . Ale to efekt prac, no i zabawy mojego męża... - mokre drewno, otwarte drzwiczki... Taaakie tam... Ale to nic! I tak do malowania...
We wnęce będą dwie szklane półeczki....
W czwartek panowie zaczęli montować podbitkę (podbitka niestety - nie jest drewniana...) Skończyliby w piątek, ale zabrakło kilku listew. Szybciutko dokupiliśmy i wczoraj dokończyli montaż.
Wczoraj wieczorem walczyliśmy z tym tematem . Noooo, misiek mój bardziej... W zasadzie to on, nie ja . Ale ja mu troszkę pomagałam
Baterie będą wychodziły z blatu..
Po obłożeniu płytkami powinno wyglądać interesująco
Taaaak, chyba mnie coś takiego ogarnęło .. Ale jak na budowie znowu powróci zamieszanie (ale to pozytywne), to i mnie się poprawi, Chyba się uzależniłam... Jak nic się nie dzieje, to chora jestem!!!!! Dopada mnie jakaś deprecha, stres...
Ale co ja tu będę smęcić.... Lepiej będzie jeśli zdam relacje z postępów w domku .
W piątek odwiedził nas płytkarz.. Taaaak, miał być w poniedziałek! Eh..., chociaż raz miła niespodzianka.
Jest też już wymurowana obudowa wanny, zamontowana podbitka i kominek lekko przerobiony. Jednak resztę uzupełnię jutro - dziś nie nam rady.. Po prostu nie mam siły.... :)