przyszli mieszkańcy
Data dodania: 2009-08-26
Siedzę w domu chora, nie mam co robić, więc planuję co dalej na budowie... Nosi mnie trochę, więc w przerwach od kompuretka pstrykam fotki psom. Nie jest to łatwa sprawa, bo pieronki ruchliwe... Trzeba na nie sposobu
I tak oto przedstawiam przyszłych mieszkańców opałka:
Właściwie, to mieszkanki. Bieeedny ten mój mąż - same baby w domu! Bo Miśkę , naszą ochroniarkę, znacie już .
Wiem, ze to blog budowlany..., ale przecież one też są nieodłącznym elementem naszego domu.