kamień do kominka wklejony
Data dodania: 2009-09-19
wyślij wiadomość
Tak, tak... - kamień wklejony. Brakuje teraz drewna - na obróbki i kasetę. Nie wiem tylko czy teraz już zamawiać, czy wstrzymać się do momentu, aż będzie kuchnia i parkiet. Wolałabym być pewna, że kolor będzie pasował do reszty.
Taki biedny bez tego drewna....
. Musieliśmy aż wziąć wolne w pracy, aby pokręcić się troszkę po sklepach.
. Nie mogłam się zdecydować, nic mi nie pasowało.. Wieeeeem, maruda jestem 
. Ale uparłam się, że nie będzie w tej kwestii żadnych kompromisów. Cieszę się, bo wczoraj, kiedy zobaczyłam tę płytkę, po prostu się zakochałam! Wiedziałam, że to jest to, czego szukam. Jedyny problem jest taki, że muszę na nie czekać ok 2 tygodni, a płytkarz ma przyjść w poniedziałek.. No cóż - wolę zaczekać, a on najwyżej wpadnie wkleić dekory i lustra za jakiś czas.. Musi tak być..
.
