podłogi - czas najwyższy...
Data dodania: 2009-10-13
Wczoraj rozpoczęła się walka z podłogami.. W pierwszej kolejności w ruch poszedł salon... - i na dzień wczorajszy byłoby na tyle ![]()
Nasza deska merbau prezentuje się tak



Po krótkim czasie było już tak



Rozpierducha... 
Podłogę będziemy olejować, dzięki czemu efekt końcowy wyjdzie znacznie ciemniejszy.
Dziś poleciał gabinet, teraz pewnie układa się na górze przedpokój..
Płytkarz nie przyjechał..., coś wypadło... - znowu.. Sprawa życia i śmierci... No comment.... Co ja się będę przejmowała.. - będzie dobrze!

Komentarze